Modny decoupage
W ostatnim czasie bardzo modny stał się decoupage. Tego typu
technika zdobienia polega na dekorowaniu przedmiotów naklejając na nie różnego
rodzaju materiały, ozdobne serwetki papierowe. Przeważają motywy kwiatowe.
Przedmioty ozdobione w ten sposób do złudzenia przypominają przedmioty malowane
ręcznie. By decoupage było bardziej efektowne stosuje się specjalne farby,
które mają na celu postarzenie przedmiotu nadając mu spękaną fakturę. Stosując
taką technikę możemy w dość łatwy sposób wyczarować „stare” meble, które bez
wątpienia mają swój urok i są ciekawym elementem dekoracyjnym.
Techniką decoupage możemy ozdabiać
przedmioty szklane, drewniane, metalowe i inne. Mamy dość duże pole do popisu w
tej kwestii.
Elementarne materiały potrzebne do
decoupage:
- papier z
odpowiadającym nam motywem. Można kupić specjalistyczne papier do decoupage, jednak na początek lepiej
poeksperymentować z serwetkami, które dostępne są w zwykłych sklepach. Ważne by
wzór zamieszczony na nich nam odpowiadał;
- ostre, małe
nożyczki, z pomocą których precyzyjnie wytniemy interesujący nas wzór;
- przedmiot,
który będziemy dekorować – np. skrzynia, kufer, tacki, kubki, deseczki, pudełka
etc. etc.
- akrylowe farby
- pędzle
- odpowiedni
klej
-
wodorozcieńczalny lakier
- (opcjonalnie)
lakier nadający spękania
- olejne farby
A teraz w
wielkim skrócie (na czym polega, jak wykonać dekorację technika decoupage):
-
malujemy akrylami przedmiot, który chcemy ozdobić
-
misternie wycinamy wzór, który oczywiście pięknie będzie
wyglądał po wypacianiu go klejem ;) a jakże! Precyzja musi być!
-
no to jak już wycięliśmy to pasowałoby to nakleić. Tak też
uczyńmy czym prędzej, by móc cieszyć oczy pięknym widokiem naszych
dekoracyjnych zmagań.
-
jeżeli przykleiliśmy motyw i jeszcze nie zdążył odpaść ;) –
wielokrotnie lakierujemy by go utrwalić.
Lepszy efekt
uzyskamy stosując lakiery do spękań. Wtedy kolejność jest taka jak powyżej, z
tym, że wcześniej musimy dekorowany przedmiot nie tylko pomalować by móc go
dalej ozdabiać, a musimy jeszcze użyczyć profesjonalnych lakierów. W skrócie
wygląda to tak:
-
malujemy przedmiot – najlepiej dość ciemna farba bowiem będzie
lepiej widoczna w spękaniach;
-
idziemy zrobić sobie kawę lub wybieramy się na spacer (farba
musi wyschnąć);
-
ciapiemy przedmiot lakierem spękającym;
-
znowu idziemy na kawę lub spacer ;)
-
nakładamy farbę dużo jaśniejszą od poprzedniej;
-
gdy farba wyschnie (darujmy sobie trzecią kawę) nakładamy nasz motyw tak jak to zostało
opisane powyżej i tym sposobem powstają
takie oto cudeńka, tadam!:
 |
| blog.makezine.com |
 |
| flickrhivemind.net |
 |
| gryfino.olx.pl |
 |
| craftuts.com |
